Siema wczoraj byłem w Tomaszowie na weselu Kacpra mimo ze czułem sie jak przegryw to nie jako jedyny byłem sam na tym weselu oprócz chłopaków z inżynierki, było tez kilku typów ogólnie cała imprezę uważam za udaną, myślałem ze będzie gorzej :) dodatkowo 1,5h jazdy dało swoje i dziś piszac tego posta jestem trochę śpiący ale dzis juz sie wyspie, jutro prawdopodobnie zostanie otwarta rejestracja na politechnice licze na to ze uda mi sie dostac i jakoś przetrwać tam te 3 semestry mam taką nadzieje.... tyle na dziś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz