Sylwester 2020

 Mamy koniec roku 2020 ostatnie posty publikowałem w 2018 czyli 2-3 lata temu. W ciągu tych lat wiele się zmieniło w tym roku też zmieniło się bardzo wiele. W tym roku kolejny raz zmieniłem prace, dodatkowo pandemia przez która większość pracy odbywała się zdalnie co dla mnie było w sumie dobre. Dodatkowo przeprowadzka z Woli do Włoch lepsze warunki i większy spokój.  Mimo ze sylwestra spędzam w domu to i tak mogę podsumować ten rok bardzo dobrze, poznałem bardzo wiele osób z którymi myślę ze zachowam kontakt. Zobaczymy jaka będzie ta nowa praca w PZU. 

Podsumowanie 2k17

Rok temu napisałem podsumowanie całego roku i plany na kolejny rok w tym roku też podsumuję ten który się odbył i moje plany na ten rok.

Zaczynając od początku tego roku z tego co pamiętam początkowe miesiące to jeszcze do lutego męczyliśmy się ze studiami później przyszedł ostatni który był już luźnym semestrem. W tym ostatnim semestrze to już czas na studiach szybko leciał zbyt nawet sobie go nie przypominam jedyne co pamiętam ze przed samą obroną chodziłem poprawiać prace z 20 razy :/. Na szczęście na początku lipca udało się obronić. Wracając jeszcze do maja to były juwenalia które też spędziliśmy bardzo spoko PRZ i UR obydwa były fajne.Co do obrony to udało się wyrobić w pierwszym terminie, później wyjazd do Belgii w której dało się wytrzymać  ale na dłuższą metę to nie dla mnie. Później wrzesień odebranie papierów i szukanie pracy której do tej pory nie mam. W miedzy czasie byłem kilka razy w Warszawie w której staram się o pracę.Zobaczymy co wyjdzie ale jeszcze pewnie z 2mc zanim coś sie wyjaśni. Przed świętami udało sie spotkać z Olkami, Wróblem i Jurkiem w Biłgoraju spotkanie zaliczam do dość udanych.Same święta minęły szybko i w fajnej atmosferze.Zbliża się nowy rok który bede świętować w Rzeszowie z Karolem moze jeszcze ktoś sie pojawi zobaczymy ale licze powoli ze kogoś uda się tam spotkać :) Podsumowując ten rok był bardzo udany jeśli chodzi o wszystko co się wydarzyło. Oby ten kolejny był jeszcze lepszy :)

Postanowienia na ten rok :
1. Praca
2. Wyjechać znów gdzieś 
3. Ogarnąć wszystkie rzeczy które mi sa potrzebne
4. Uczyć się nadal nowych rzeczy w ty m Angielskiego

Dziś 12 grudnia za 2 tygodnie święta. Czas leci bardzo szybko moze to przez to ze u mnie nic się nie dzieje w piątek byłem na rozmowie o prace ale jeszcze się nie odezwali wiec nie wiem co będzie, trochę  irytuje mnie to juz bo to już kolejny raz. Co do warszawy to żadnego jeszcze odzewu  ale może pod koniec miesiąca sie odezwą lub w styczniu. Jeśli coś się zmieni u mnie to pewnie napiszę na teraz to już koniec posta...

Od ostatniego wpisu mija koło 6mc może nawet więcej teraz juz to nie jest ważne kiedyś juz myślałem o tym żeby coś napisać tutaj ale nie było jakoś się do tego nie zebrałem.Dzisną napisze takie małe podsumowanie tego co się działo od ostatniego posta.Wiec tak rozpoczynając z początkiem lipca udało mi sie obronić magisterkę był to czas wytężonej pracy ale jakoś się udało, w międzyczasie odezwali się do mnie z Warszawy  aktualnie dalej jestem w trakcie rekrutacji tam i powoli liczę ze uda mi się dostać tam prace ale to pewnie jeszcze minie koło mc zanim wszystko sie wyjaśni i jak cos to pewnie od stycznia może zacznę prace. Po obronie miałem chwile czasu później wyjazd i później powrót. W tym roku szybko mijał ten czas  zobaczymy jaka okażę się końcówka tego roku ale jestem dobrej myśli. Wracając do rekrutacji trwa ona od lipca i jest to kawał czasu ale czego się nie robi dla pracy 30 listopada byłem na testach które nie poszły mi najlepiej mimo to jakoś udał sie przejść dalej ,ostatnio  znów byłem w Warszawie na kolejnym dodatkowym etapie i kolejnej ilości pytań dotyczących mojego życia, część z nich była dość zaskakująca ale liczę ze tą część też uda mi się zaliczyć  zostanie jeszcze pewnie 2 etapy i tyle.

Mija 4 mc od ostatniego wpisu w nst tygodniu mamy święta wielkanocne

Cześć dziś wigilia jedyny taki dzień w roku w którym jesteśmy w domu cała (prawie) całą rodziną, czekałem na ten dzień od kilku tygodni, cieszę się ze jest tak jak dawnej kiedy czekało sie na święta jak na dzień urodzin dziś mimo ze mamy o wiele więcej lat to dalej jest ta sama podjarka.

Wszystkim którzy to czytają życzę miło spędzonych dni z rodziną w te święta. 

Ponownie piszę

Cześć wracam po długiej przerwie w pisaniu spowodowanej w sumie to nie wiem brakiem weny , teraz mi już chyba przeszło i posty będą pojawiać się częściej chyba :)  mamy 29 listopada niecały miesiąc do świąt okresu na który każdy czeka i prawie każdy lubi ja nalezę do tej pierwszej grupy z lubieniem to jest już rożnie, te dwa tygodnie wolnego do sylwestra który będziemy mieli pozwoli nam wrócić do formy jeśli chodzi o naukę i życie, mimo ze szybko zleci to i tak sie cieszę ze spotkania z całą rodziną. Mimo ze do świat jeszcze daleko to życzę wam udanych świat, następny post pojawi sie zapewnię w święta lub zaraz po.Cześć   

Mamy połowę sierpnia 1,5 mc do zaczęcia studiowania projekt powoli się robi, na razie się nie boje bo coś tam robię i jakoś to się układa ale jak zacznie się semestr będę musiał się porządnie wziąć do pracy.

Wakacje wolne i takie tam inne u mnie akurat na razie jakoś leci czekam na resztę części do pracy magisterskiej i zabieram sie za robienie tego projektu zeby skończyć jak najszybciej  i później na luzie móc robić opis i się bronic jak najszybciej w czerwcu

Przede mną jeszcze jedno zaliczenie matmy dokładnie to popraw zaliczenia nie wiem czy się uda to zaliczyć ale oby sie udało i obym zaliczył wszystkiego dowiem sie pewne w środę po południu  trzymajcie kciuki zeby się udało bo ja tak naprawdę chcę to skończyć te studia ale jesli się nie uda to idę do pracy 

Kończy śie właśnie okres nazywany przez studentów sesją jeszcze mamy tydzień poprawkowej i koniec wreszcie wakacje, powiedział bym nawet w końcu mimo ze jakoś starałem się otrzymać równowage miedzy nauką a normalnym funkcjonowaniem to i tak dalej nie mam zaliczonej teorii pola może cześć winy lezy po mojej stronie ale reszta to jakies przeciąganie bezsensu zaliczenia zostaje mi jeszcze matma z którą nie wiem co się stanie ale licze na jakiś cud i zaliczenie.

Cześć wszystkim dzisiejszy mimo ze ostatni dzień w tym miesiącu wypadł dla mnie bardzo dobrze na studiach udało mi sie zaliczyć juz 2 przedmioty z czego jeden był naprawdę trudny zostało ich jeszcze 6 z tego jeden to matematyka do której nie mam głowy ale jakoś dam radę

Cześć wiem ze dawno nie pisałem ale chyba nie miałem o czym :) teraz chyba też nie mam ale coś tam skrobnę wiec jakoś od kwietnia jakos leciało rozpoczął się maja były juwenalia politechniki oraz uniwerku trochę zabawy trochę imprez trochę picia niestety to juz koniec trzeba wziąć się za naukę w wtorek mam zaliczenie ćwiczeń z  metod numerycznych nie spodziewam sie zaliczenia za pierwszym razem ale moze się uda  jakoś jak nie to na 2 termin trzeba iść :/ a i zbliża się reszta zaliczeń ale zobaczymy co z tego będzie trzymajcie kciuki bo liczę na zaliczenie tego semestru. Tyle w tym poście.

Cześć niem mam czasu na pisanie w sumie to nie mam pomysłu na posty nic się nie dziej ciągle to samo czyli studia  itp dziś akurat byliśmy na piłce w klubie pograliśmy przez godzinę ale widać ze kondycji nie mam bo myślałem ze w połowie wypluję płuca ale jakoś dotrwałem do końca meczu jutr od rana zajęcia mam trzeba wstać na   8.30 ale za to ostatni dzień w tym tygodniu wiec raczej luz będzie..

Cześć dziś jako ze miałem dzień wolny byłem razem z współlokatorem z mieszkania na targach pracy które odbywały sie na UR bardzo duzo wystawców duzo sie działo  ale jeśli chodzi o same oferty to średnio bo najwięcej to zagranicznych z Holandii dodatkowo braliśmy udział w szkoleniu z testowana aplikacji prowadzonych przez firmę SII Poland  bardzo ciekawa prezentacja firmy oraz pokaz aspektów samej pracy.