"Zaczynam od końca. Nie chcę już pisać o życiu, którego nienawidzę - dziś
napiszę o życiu, którym żyję. Napiszę o tym, że przegrana nie oznacza
porażki, ale to bardzo smutne uczucie, uczucie pustki, gdy wiesz, że ta
przegrana dotyczy Twojego życia. Patrzę tak na siebie z boku i czuję,
jakbym miała kilka osobowości, kilka twarzy, by za ich pośrednictwem
dostosować się do rzeczywistości."
Cześć dziś wstałem o 17.00 wiem ze moze was to przerazić ale jakoś tak wyszło ze ze strusiem byliśmy na imprezie w Carmelu a puzniej pojechaliśmy pić flaszke do jakiś randomowych znajomych Olki i Kasi choc na poczatku nie byłem za bardzo przekonany to nich to puzniej okazało sie ze nie są tacy zli ale i tak chyba wsrode gdzie planowana jest impreza i tak sie chyba nie pojawie bo ide do dziewczyn z grunwaldzkiej na impreze z okazji powrotu Magdy z Francji choć troche to jest głupie ze robią takie imprez ale zawsze jest okazjia zeby sie spotkac i cos wypić choc z tym to chyba trzeba sie ograniczyć bo zaczyna sie robic dziwnie duza ilośc alko + cos innego nie sprzyja dobremu przezywaniu zycia chociaż to chwilowa uciecha ale czas z tym skończyć.....
"Czuję zimę. Zimę we mnie. Ogromną falę mrozu, która zalewa wszystkie
pragnienia. Nie potrzebuję już miłości, potrzebuję zapomnienia.
Potrzebuję możliwości podzielenia się swoim bólem z Tobą, bo tylko w
taki sposób dam życiu miejsce na kolejne ciosy."
cytaty wzięte z http://zxcvkf.blogspot.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz