29 października 2013
Dzis był drugi dzień mojego chodzenia po lekarzach zrobiłem badania cukru które jak sie okazało jest obowiązkowe przy zdawaniu prawa jazdy... czekając w kolejce wszystko było w porządku lecz gdy pani zaczęła pobierać mi krew nagle poczułem ścisk w żołądku i okazało sie ze krwi niema i musi jeszcze raz sie wkuwać co mnie trochę zaniepokoiło wiec musiałem chwile odczekać i sie położyć na łóżku lekarskim reszta już poszła spoko krew została pobrana i wszystko zostało zrobione co trzeba..
28 października 2013
To co dziś spotkało mnie jest nie do pomyślenia polska jest takim krajem absurdu ze nie ta sie tego ogarnąć jakoś normalnie i nic chyba mnie już nie zadziwi... polska to kraj absurdu...
...bedąc dziś u lekarza okulisty czekając jebane 4 godziny w kolejce i wpłaceniu hajsu za badnia okazuje ze pani nie ma uprawień do wydania mi zaświadczenia o możliwości kierowania pojazdami co mnie już wkurwiło, puzniej musiałem isc do animedu i okazuje sie ze muszę zrobić jeszcze inne badania np.czy nie mam cukrzycy niw wiem po co mi to potrzebna do prawka ale chuj juz to jakoś przeżyje zobaczymy jak sie to skończy...
...bedąc dziś u lekarza okulisty czekając jebane 4 godziny w kolejce i wpłaceniu hajsu za badnia okazuje ze pani nie ma uprawień do wydania mi zaświadczenia o możliwości kierowania pojazdami co mnie już wkurwiło, puzniej musiałem isc do animedu i okazuje sie ze muszę zrobić jeszcze inne badania np.czy nie mam cukrzycy niw wiem po co mi to potrzebna do prawka ale chuj juz to jakoś przeżyje zobaczymy jak sie to skończy...
17 października 2013
elo nie pisałem bo zbyt mi sie nie chciało dziś też sie nic nie działo ale nie mam co robić to myślę ze coś nastukam wczoraj był melanż ale dziś chyba nigdzie nie ide ,dziś także oddałem w koncu indeks i mam luz na kulach jutro piątek na uczelnie mam na 9.40 musze wziąć lapka zeby robić projekty także jutro mam robic kompa piotrkowi....
7 października 2013
6 października 2013
2 października 2013
Dziś pierwszy dzien szkoły przyjazdu do jarosławia ogólnie powiem wam dobre mieszkanie fajna kuchnia i niby wszystko jest ok dziwi mnie jedna rzecz ze chociaż mieszkamy razem to żadne z nas prawie nic si nie odzywa jedynie co ja z Łukaszem bo mieszkamy w jednym pokoju Martajest ok Ula też spoko ale reszty nie znam...
Subskrybuj:
Posty (Atom)